Obecnie jaśnie rządząca partia zakupiła głosy wyborcze programem 500 plus. Pierwsze wypłaty już ruszyły i odczuli to wszyscy, a obywatele uczciwie płacący podatki dopiero to odczują 🙂

W każdym razie do sedna, rząd obiecał, że środki ze świadczenia wychowawczego nie będą podlegać żadnej egzekucji. Mówi o tym wprost ustawa o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci. Ustawodawca nie przewidział jednak, że niektóre jej przepisy mogą być trudne do wyegzekwowania, a rodziców pobierających 500 złotych na dziecko mogą czekać poważne problemy. Pieniądze z programu trafiają na konta bankowe, a komornicy prowadzący egzekucje nie mają mozliwości wglądy skąd pochodzą środki. Nie informuje o tym także Bank prowadzący konto, choć według mnie powinien przy udzieleniu informacji od razu wskazać, że środki wpłynęły z OPS z programu 500 plus lub alimentów. W ten sposób uniknięto by wielu przykrych sytuacji.

Ministerstwo Sprawiedliwości wydało komunikat, w którym przypomina komornikom, że nie mają prawa zajmować tych środków. W przypadku naruszenia przepisów „komornikom grozi odpowiedzialność dyscyplinarna: od kary upomnienia do wydalenia z zawodu”. Te ostre słowa łagodzi Z. Ziobro: „W przypadku omyłkowego zajęcia środków pochodzących z programu 500 plus dłużnikowi przysługuje prawo zgłoszenia wniosku do komornika o zwrot zajętych środków, a w razie odmowy, skargi na czynność komornika. Razem ze zgłoszeniem komornikowi nieuprawnionego zajęcia środków z programu 500 plus dłużnik powinien przekazać decyzję o przyznaniu świadczenia lub wyciąg z rachunku bankowego, tak aby komornik mógł niezwłocznie zwrócić świadczenie”.

Jednak wystarczyłoby zadbać o dobry przepływ informacji Bank- komornik i po sprawie.

Dalej – świadczenie 500 plus nie będzie wliczane do dochodu w procesach o alimenty.

Wprawdzie treść artykułu 4 ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci określa cel świadczenia 500+: „celem świadczenia wychowawczego jest częściowe pokrycie wydatków związanych z wychowywaniem dziecka, w tym z opieką nad nim i zaspokojeniem jego potrzeb życiowych”. w sposób zbieżny z przepisami o alimentacji, jednak

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej opublikowało oświadczenie „Rodzina 500 plus a alimenty”. Czytamy w nim, że świadczenie „Rodzina 500 plus” to wsparcie rodziców w wychowywaniu dzieci. Jego celem jest inwestycja w rodzinę oraz zachęcenie rodziców do posiadania kolejnych dzieci.

22 kwietnia do Sejmu wpłynął projekt ustawy prezydenta Andrzeja Dudy. Odnosi się, między innymi, do sprawy świadczenia wychowawczego właśnie w kontekście alimentów. W projekcie zapisano, że pieniądze wypłacane w ramach programu „Rodzina 500+” nie mają wpływać na zakres obowiązku alimentacyjnego. Czyli nie powinny być, przykładowo, powodem obniżenia alimentów na dziecko. W tą stronę idzie obecna linia orzecznicza.

Zdaniem Teresy Romer, sędzi Sądu Najwyższego w stanie spoczynku: „Sądy rodzinne powinny abstrahować od 500 zł. Zobowiązanie rodziców wobec dziecka jest fundamentalne. Nic ich z tego obowiązku nie zwalnia. Tym bardziej nie powinni zabiegać o jego zmniejszenie z powodu 500+, które są dodatkowym świadczeniem, choć zapłacą za to podatnicy – uważa sędzia.”

Czytaj więcej: http://www.dziennikpolski24.pl/aktualnosci/a/500-zlotych-na-dziecko-a-alimenty,9981391/