Jeśli jesteście posiadaczami działki i macie zamiar się budować, lub już jesteście szczęśliwymi posiadaczami domku, jednak myślicie o pozbyciu się kilku zawadzających drzew ze swojej nieruchomości, to polecam niniejszy artykuł.

Poza właścicelem działki o zezwolenie może wystąpić właścicel urządzeń służących do doprowadzania lub odprowadzania płynów, pary, gazu, energii elektrycznej oraz inne urządzeń podobnych- jeżeli drzewa lub krzewy zagrażają funkcjonowaniu tych urządzeń.

W myśl ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody na wycięcie drzewa na swojej działce potrzebujemy specjalnego zezwolenia, które wydaje wójt, burmistrz lub prezydent miasta. Zezwolenie na usunięcie drzew lub krzewów z terenu nieruchomości wpisanej do rejestru zabytków wydaje wojewódzki konserwator zabytków. Organ może uwarunkować zezwolenie  od przesadzenia drzewa lub posadzenia takiej samej ilości w innym miejscu.

Wydając decyzję organ ten jednocześnie wskazuje wysokość należnej opłaty, która w zasadzie zależy od rodzaju drzewa (najdroższa jodła, tulipanowiec, magnolia, miłorząb, metasekwoja) i obwodu pnia drzewa mierzonego na wysokości 130 cm. Jest jednak w w/w ustawie wiele wyłączeń od opłaty, min: za wycinkę drzew na którą nie jest wymagane zezwolenie (o czym niżej), jeśli drzewo zagraża bezpieczeństwu, obumarłych, jeśli wyrosły na nieruchomości po zakwalifikowaniu jej w MPZP jako budowlanej itd.

Jeśli decyzja będzie dla nas niekorzystna, np. z powodu odmowy lub źle naliczonej opłaty – mozemy się odwołać do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w terminie wskazanym na pouczeniu w wydanej Decyzji.

Za wycięcie drzewa, które wymaga zezwolenia grozi kara finansowa, która w zależności od wyciętego drzewa moze być znaczna. Karę za wycięcie drzew bez zezwolenia wymierza wójt, burmistrz lub prezydent miasta i stanowi ona trzykrotność wymaganej opłaty za usunięcie drzew lub krzewów.

Niedawno rolnik z województwa warmińsko-mazurskiego dostał rachunek za wycięcie topol w wysokości 101 tys. zł. Właściciel działki w Łodzi za nielegalnie ścięty buk musi zapłacić 150 tys. (żródło tej informacji:wp.pl)

Zwolnienia z obowiązku uzyskania odpowiedniego zezwolenia dotyczą drzew lub krzewów:
– w lasach;
– owocowych, z wyłączeniem rosnących na terenie nieruchomości wpisanej do rejestru zabytków oraz w granicach parku narodowego lub rezerwatu przyrody – na obszarach nieobjętych ochroną krajobrazową;
– na plantacjach drzew i krzewów;
– których wiek nie przekracza 10 lat;
– usuwanych w związku z funkcjonowaniem ogrodów botanicznych lub zoologicznych;
– usuwanych na podstawie decyzji właściwego organu z obszarów położonych między linią brzegu a wałem przeciwpowodziowym lub naturalnym wysokim brzegiem, w który wbudowano trasę wału przeciwpowodziowego, z wałów przeciwpowodziowych i terenów w odległości mniejszej niż 3 m od stopy wału;
– które utrudniają widoczność sygnalizatorów i pociągów, a także utrudniają eksploatację urządzeń kolejowych albo powodują tworzenie na torowiskach zasp śnieżnych, usuwanych na podstawie decyzji właściwego organu;
– stanowiących przeszkody lotnicze, usuwanych na podstawie decyzji właściwego organu;
– usuwanych na podstawie decyzji właściwego organu ze względu na potrzeby związane z utrzymaniem urządzeń melioracji wodnych szczegółowych.

Ale uwaga! Zgodnie z wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego sami nie możemy decydować o tym, czy drzewo stanowi zagrożenie. NSA stwierdził, że „nie można usprawiedliwiać nielegalnego wycięcia drzewa stanem wyższej konieczności, zagrożeniem życia bądź zdrowia czy interwencjami mieszkańców posesji”.