Nawiązując do artykułu z lutego 2012r. chciałabym podzielić się pewnymi spostrzeżeniami z sal sądowych. Otóż wygrywane tak licznie do niedawna sprawy o ustanowienie służebności przesyłu za posadowione na naszej nieruhcomości słupy i linie trakcji przestały być „dochodowym” biznesem dla właścieli nieruchomości, bowiem przedsiębiorcy przesyłowi znaleźli na to sposób. Otóż korzystają nagminnie z możliwości zasiedzenia służebności. Oczywiście sami od siebie nie wnoszą sprawy o zasiedzenie do Sądu jednak na każdy pozew o ustanowienie słuzebności przesyłu chętnie odpowiadają wnosząc o ustalenie, iż z upływem wymaganego prawem okresu zasiedzieli ową służebność, co związuje Sądowi ręce w zakresie roszczenia o ustanowienie służebności przesyłu. Terminy zasiedzenia są takie same jak dla zasiedzenia nieruchomości, tj. 30 lat w złej wierze a 20 lat w dobrej. Zazwyczaj przedsiębiorcy będą w złej wierze, bowiem doskonale wiedzieli, iż grunt nie należy do nich, lecz ma określonego właścicela. Może się jednak zdarzyć, iż słupy czy trakcje biegną przez tereny opuszczone czy też takie, którymi długo nikt się nie interesował i nie miały ujawnionego właścicela. Wówczas istotnie można przyjąć dobrą wiarę przedsiębiorcy. Zastanowić się zatem należy czy od daty posadowienia słupów/trakcji minęło już 30 lat, jeśli tak to kierowanie sprawy do sądu może być wysoce ryzykowne. Jednakże podkreślam, iż to przedsiębiorca chcąc zasiedzieć nieruchomość musi wykazać od kiedy słupy stoją (trakcja). Jeśli zachowały się jakieś dokumenty z ich budowy itd. to sprawa jasna, często jednak wielokrotna zmiana właścicela trakcji powoduje istotne kłopoty obecnego przedsiębiorcy przesyłowego w wykazaniu dokumentami daty posadowienia słupów (trakcji). Pozostaje nadal kwestia powództwa o bezumowne korzystanie z nieruchomości, jednak i tu cofnąć się mozemy maksymalnie o 10 lat, aby nie narazić się na zarzut przedawnienia i przegranie sprawy. Jednak wynagrodzenie należy się tylko za czas bezumownego korzystania z nieruchomości, a zatem zanim nastąpiło zasiedzenie. Zatem jeżeli zasiedzenie nastąpiło ponad 10 lat temu to i żadne odszkodowanie za bezumowne korzystanie nie wchodzi w grę jako przedawnione.

Zastanawia kwestia możliwości dochodzenia roszczeń z tytułu obnizenia wartości dzaiłki na której posadowione są słupy/trakcje. Jeśli przedsiębiorca zasiedział służeność może być to temat trudny do wykazania, jednak najistotniejsza będzie opinia biegłego.

Dodam jeszcze coś na temat odszkodowania za obniżenie wartości nieruchomości w związku z istnieniem słupów/trakcji:

Uchwała Sądu Najwyższego – Izba Cywilna
z dnia 8 września 2011 r.
III CZP 43/2011

Właścicielowi nieruchomości nie przysługuje wobec nieuprawnionego posiadacza służebności przesyłu roszczenie o naprawienie szkody z powodu obniżenia jej wartości, związanego z normalnym korzystaniem z nieruchomości w zakresie odpowiadającym treści takiej służebności (art. 225 w zw. z art. 230 k.c.).