Zapewne nie jeden właściciel nieruchomości zastanawia się kto, kiedy i jakim prawem zainstalował na jego działce słupy np. wysokiego napięcia, które w sposób istotny ograniczają walory estetyczne, lecz i co najgorsze użytkowe własnej nieruchomości. Nie odkryje Ameryki jeśli wskażę, iż można na tym co nieco zarobić poprzez ustanowienie służebności przesyłu – na przyszłość i wyegzekwowania zapłaty za bezumowne użytkowanie nieruchomości – za okres wstecz. Mamy coraz bardziej uświadomione prawnie społeczeństwo i choć wszystko w teorii wiemy, często robimy błędy w praktyce, które właściciele przedsiębiorstw wykorzystują skrupulatnie. Jak dobrać im się do skóry?

Etapami. Etap I który tutaj omówię dotyczy postępowania przed sądowego, które zgodnie z art. 305 (znaczek1i dalsze) kodeksu cywilnego jest konieczny. Powództwo można skierować do sądu dopiero jeśli nie uda się zawrzeć ugody – porozumienia z przedsiębiorcą. W tym celu:

1. ustalamy kto jest właścicielem słupków na naszej działce. Jeśli są to słupy energii elektrycznej najczęściej będzie to przedsiębiorstwo, któremu płacimy rachunki – ale nie zawsze.

2. możemy sami ustalić wartość odpłatności za służebność (ale nie jest to proste – ale proponuję zanurkować w oferty biur nieruchomości jaka jest stawka za 1m kwadratowy nieruchomości jaką mamy – czyli rolnej/budowlanej/nieużytku w naszym położeniu i średnio obliczyć należność za teren zajmowany przez słupy) lub też jeśli mamy kilka groszy zlecić to rzeczoznawcy majątkowemu. w tym celu należy zmierzyć obszar jaki zajmują słupy, najlepiej dla sądu nanieść ich rozmieszczenie na mapce ewidencyjnej(kopii roboczej).

3. Wystosować piękne pisemne wezwanie do właściciela słupów o ustanowieni w drodze umowy służebności przesyłu na naszej działce – uwaga umowa taka musi być zawarta w formie aktu notarialnego, zatem należy zaprosić naszego przedsiębiorcę do notariusza, którego strony ustalą łącznie z datą i godziną sporządzenia czynności. W wezwaniu wskazujemy na kwotę wynagrodzenia jakiej się domagamy. Wezwanie musowo wysyłamy listem poleconym za potwierdzeniem odbioru.

4. Czekamy na odpowiedź przedsiębiorcy. Możliwe, ze będzie chętny na zawarcie ugody ale zapewne na swoich warunkach.Wszystko zależy od Państwa, na co się zgodzicie, jeśli nie uznajecie warunków przeciwnika – proszę grzecznie odpisać, że niestety nie są możliwe ich warunki do uwzględnienia stąd sprawę kierujecie do sądu.

Wymiana tych pism jest konieczna dla prawidłowego wniesienia sprawy do sądu.