utworzone przez Małgorzata Łukasik | 4 maj, 2017 | Bez kategorii
Pani Zofia w 2004 r. pożyczyła tzw. „chwilówkę” w kwocie 300 zł. na podręczniki dla wnuczki. Po dwóch miesiącach oddała kwotę 480 zł., lecz z dwudniowym spóźnieniem (z uwagi na fakt, iż w ostatnim dniu terminu na spłatę windykator nie znalazł dla niej...